wtorek, 12 sierpnia 2008

Kawa czy herbata?

Bezustanne dokonywanie wyborów. Koszula czy t-shirt, prawo czy lewo, zimne czy ciepłe, no oszaleć można. Najpierw pod prysznic czy zęby, a może najpierw zęby i potem od razu do łóżka... Rano mam utarte ścieżki, od drzwi do biurka, power on, kubek w dłoń i znowu....kawa czy herbata, z cukrem czy z mlekiem, mailing czy newsletter. Dlaczego życie nie jest proste? Prostsze chociażby. W Agencji pewni się teraz dzieje. Tam nikt nie myśli, nie zastanawia się, nie analizuje, co lepiej, a może tak, może inaczej, a co jesli... tam się robi.

Brak komentarzy: